Niedawno minął rok od dnia, gdy pierwsze podręczniki trzeciej edycji Earthdawna trafiły na półki sklepowe. [...] Cieszy mnie niezmiernie, że Earthdawn żyje i rozwija się, ale szlag mnie trafia na to, jak sparaliżowano polityczną sytuację Barsawii. Lada dzień do sprzedaży trafią podręczniki "Cathay: Five Kingdoms", które odbieram trochę na zasadzie "nie podoba ci się barsawiański zastój, przenieś swoją drużynę do orientalnego Kitaju".Tyle tylko, że ani ja, ani moi gracze nie podchodzą z entuzjazmem do takiej erpegowej emigracji.
Czytaj dalej